Żelechów - złamano Kodeks Wyborczy?

Mieszkańcy Miasta i Gminy Żelechów już za kilka dni staną przed trudnym wyborem nowego włodarza w II turze wyborów samorządowych. Mnie, długoletnią mieszkankę gminy nurtuje niestety jedna istotna kwestia. Konkretniej chodzi o plakaty, bannery i ulotki wyborcze obecnej Pani Burmistrz, a zarazem kandydatki na to stanowisko – Mirosławy Miszkurka. Na wyżej wymienionych materiałach wyborczych brakuje bardzo ważnego oznaczenia. Zgodnie z art. 109 § 2 Kodeksu Wyborczego, Komitety Wyborcze zobowiązane są do umieszczania na wszystkich materiałach wyborczych wyraźnych oznaczeń, od kogo te materiały pochodzą. Materiały zawierające takie oznaczenie podlegają ochronie prawnej i są dowodami poniesionych kosztów. Brak prawidłowego oznaczenia może wskazywać, iż nie zostały one sfinansowane ze środków Komitetu Wyborczego, a to może także wskazywać na nielegalne wspieranie kampanii wyborczej. Warto dodać, że finansowanie materiałów musi odbywać się tylko i wyłącznie z funduszy Komitetów Wyborczych. Komitety nie mogą przyjmować wartości niepieniężnych, takich jak bezpłatny druk plakatów czy ulotek. Taki druk należy udokumentować fakturą opłaconą przez Komitet Wyborczy. W związku z tym, jak my wyborcy, w przededniu wyborów w II turze mamy rozumieć działanie Komitetu Wyborczego Wyborców Mirosławy Miszkurka jak i samej Pani Burmistrz? Czy Komitet ma coś do ukrycia? Muszę też dodać, że przez cały okres kampanii wyborczej KWW Mirosławy Miszkurka posługuje się niezmiennie nieoznaczonymi materiałami wyborczymi, w ostatnich kilku dniach pojawiły się także duże bannery, których nie było wcześniej, ale na nich także brakuje prawidłowych oznaczeń. Jak mamy rozumieć tę zawiłą sytuację?

Autor reporter: Brygida