Na sygnale
Zdjęcie: linia.com.pl Już nikt nie przymyka oka na bestialskie traktowanie zwierząt. Garwolińska prokuratura prowadzi w chwili obecnej kilka spraw dotyczących brutalnego traktowania czworonogów.
Prokuratura Rejonowa w Garwolinie prowadzi postępowanie w sprawie zabicia dwóch psów: półtorarocznego owczarka podhalańskiego i sześciomiesięcznego bernardyna. Jeden zginął od wideł, drugi od siekiery. Oba później wrzucono do stawu. Za pomoc w ustaleniu sprawcy tego czynu, właściciel czworonogów wyznaczył nagrodę w wysokości 3 tys. zł.
Do brutalnej sytuacji doszło trzy tygodnie temu w Wysoczynie w gm. Sobienie-Jeziory. Właściciel psów wyjechał z domu, pozostawiając je pod opieką rodziny. Benek i Wasyl - bo tak się wabiły, korzystając z okazji wymknęły się z posesji. Mimo poszukiwań nie odnaleziono ich. Następnego dnia w płytkiej wodzie przy brzegu stawu, ojciec właściciela psów znalazł zakrwawione, martwe zwierzęta. Rany u sześciomiesięcznego bernardyna były tak głębokie, że wypłynęły mu wnętrzności. Drugi pies miał rany zadane ostrym narzędziem.
– Co za bestialstwo. Jakiś zwyrodnialec zadał aż dwa ciosy siekierą szczeniakowi, półrocznemu Benkowi, a Wasyla przebił widłami na wylot. Biedne pieski strasznie cierpiały. Szczególnie Wasyl, który prawdopodobnie długo zdychał w męczarniach spowodowanych krwotokiem do płuc – opowiada portalowi Linia Otwocka ze łzami w oczach pan Witold, który nie może pogodzić się z tym, co spotkało jego czworonożnych przyjaciół.
Czytaj też: Garwolińska prokuratura: areszt za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem
Na miejscu pojawiła się otwocka policja, która nie odnalazła śladów krwi na miejscu. Powoli natomiast biegłego lekarza weterynarii.
Opis i szczegóły brutalnego zajścia można przeczytać tu: ZABIŁ PSY WIDŁAMI I SIEKIERĄ
Za pomoc w złapaniu bandziora czeka 3 tys. zł nagrody.
Informacje można przekazywać na jego numer telefonu: 504 228 510 lub bezpośrednio na policję w Otwocku pod nr tel. 22 779 40 91.
linia.com.pl/Marlena Rosłaniec
Komentarze (0)