Na sygnale
Sąd rejonowy aresztował na dwa miesiące mężczyznę podejrzanego o okrutne zabicie psa, uwzględnił tym samym wniosek garwolińskiej prokuratury w sprawie aresztu.
Prokuratura Rejonowa w Garwolinie nadzoruje postępowanie przygotowawcze przeciwko Henrykowi K., mieszkańcowi miejscowości Natolin gm. Osieck), który w bestialski i bezwzględny sposób zabił psa.
Włożył do worka foliowego i zakopał w ziemi
"Z dotychczasowych ustaleń dochodzenia wynika, że podejrzany 11 września w miejscowości Natolin, działając w bezpośrednim zamiarze uśmiercenia należącej do innej osoby szczennej suki, zadał zwierzęciu kilka uderzeń tępym narzędziem w okolice pyska i głowy, powodując utratę przytomności, a następnie żyjące jeszcze zwierzę włożył do worka foliowego i zakopał w ziemi" - poinformowała siedlecka prokuratura okręgowa.
Za szczególne okrucieństwo, areszt
Zachowanie Henryka K. zakwalifikowane zostało przez organy ścigania jako działanie ze szczególnym okrucieństwem.
- Na wniosek prokuratora, właściwy miejscowo sąd rejonowy, zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy - podała Prokuratura Okręgowa w Siedlcach.
Przestępstwo, którego popełnienie zarzucono Henrykowi K. jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, „kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem. Jeżeli sprawca czynu (...) działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".
Marlena Rosłaniec
Komentarze (3)