Policjanci odnaleźli kobietę po śladach obuwia

Dodane 12 października 2022, 09:27

Na sygnale, Żelechów




KPP Garwolin Funkcjonariusze garwolińskiej Policji, policjanci z powiatu łukowskiego, strażacy z Garwolina i druhowie okolicznych OSP brali udział w poszukiwaniach 88-letniej kobiety. Niewiele ponad trzy godziny wystarczyły, by zaginiona została odnaleziona w innej miejscowości, oddalonej o około 5 kilometrów od miejsca, w którym była widziana po raz ostatni. Szybka wymiana informacji oraz liczne siły i środki służb mundurowych, zaangażowane w akcję, przyczyniły się do tego, że pomoc dotarła do kobiety na czas.

Wczoraj po godz. 18 policjanci otrzymali pilne zgłoszenie. Dotyczyło ono zaginięcia 88-letniej kobiety, która wyszła z miejsca zamieszkania w Żelechowie w nieznanym kierunku i rodzina nie miała z nią żadnego kontaktu. Ze zgłoszenia wynikało, że seniorka ma kłopoty z pamięcią. Na dodatek jej bliscy przekazali, że ma problem z poruszaniem się. Temperatura powietrza była niska, dlatego trzeba było działać szybko. Przebywanie w takich okolicznościach przez dłuższy czas mogło doprowadzić do wychłodzenia organizmu, zagrażającego życiu i zdrowiu starszej kobiety.

Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą. Komunikat wraz z rysopisem przekazano wszystkim patrolom znajdującym się w służbie. W związku ze zgłoszeniem, decyzją komendanta do działań poszukiwawczych w trybie alarmowym zostało skierowanych blisko 40 policjantów. W poszukiwania zaangażowani byli funkcjonariusze z powiatu garwolińskiego, a całą akcją dowodził szef garwolińskich policjantów nadkom. Janusz Mularski, który razem z funkcjonariuszami, strażakami PSP i druhami OSP „przeczesywał” rejony przyległe do miejsca, w którym zaginiona widziana była po raz ostatni. Do działań dołączyli policjanci z powiatu łukowskiego. Informacja o poszukiwaniach trafiła także do osób postronnych. Policjanci zbierali informacje od świadków i na tej podstawie odtworzyli możliwą trasę przemieszczania się 88-latki. Sprawdzano lasy, zagajniki i pola. Policjanci drobiazgowo, metr po metrze przeszukiwali teren. Zwracali szczególną uwagę na wszelkie ślady, pozostawione na podłożu. W pewnym momencie, na drodze pomiędzy miejscowościami Stara Huta i Feliksin w powiecie łukowskim, zauważono na ziemi ślady obuwia. W to miejsce skierowano wszystkie siły, biorące udział w poszukiwaniach. Zaplanowano także wykorzystanie psa tropiącego. Na szczęście jego użycie nie było konieczne.

Podjęte wysiłki przyniosły oczekiwany efekt. Policjanci odnaleźli w polu siedzącą na ziemi 88-latkę. Zdezorientowana i zmarznięta kobieta trafiła pod opiekę służb medycznych.

Autor: mł. asp. Małgorzata Pychner

Komentarze (0)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Garwolin24.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.