Sekundy dzieliły go od śmierci, w ostatniej chwili ruszyli na ratunek

Dodane 30 sierpnia 2016, 17:00

Borowie, Na sygnale




Zdjęcie poglądowe: interent Dzięki szybkiej interwencji pilawskich policjantów, żyje 42-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Mężczyzna usiłował odebrać sobie życie.

W poniedziałkową noc, policjanci z PP Pilawa zostali wezwani na interwencję domową. Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania usłyszeli od zgłaszającej, że jej mąż udał się na poddasze domu i zamknął za sobą drzwi.

- Kobieta oświadczyła policjantom, że zauważyła jak mąż wszedł na drabinę i na szyję założył pętlę. Policjanci natychmiast wyważyli drzwi do pomieszczenia, gdzie zobaczyli wiszącego mężczyznę. Kiedy okazało się, że puls u ratowanego jest niewyczuwalny sierżant Emil Siudalski i sierż. szt. Tomasz Pytlarczyk, natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia. Funkcjonariusze prowadzili reanimację do czasu przybycia karetki pogotowia - relacjonuje zdarzenia asp. sztab. Marek Kapusta z KPP Garwolin. 

42-latka przekazali przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, którzy zabrali niedoszłego samobójcę do szpitala. Obecnie mężczyzna wraca do zdrowia.

Tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów mieszkaniec Borowia żyje.

 

KWP Radom

Komentarze (1)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Garwolin24.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
sacer
  (30 sierpnia 2016, 22:46)
Jeśli już wisiał to z cała pewnością za jakiś czas zamiast zespołu pogotowia zabierze go firma rodzinny Kulpa