Trzech pijanych w trzy godziny

Miasto Garwolin, Na sygnale

Kontrole trzeźwości kierowców na drogach miasta i powiatu garwolińskiego to jedno z podstawowych zadań policjantów Wydziału Ruchu Drogowego, ale także Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. W piątkowy wieczór, w ciągu trzech godzin, funkcjonariusze czuwający nad bezpieczeństwem użytkowników dróg, wyeliminowali kolejnych trzech nietrzeźwych kierowców oraz jednego, znajdującego się w stanie po użyciu alkoholu.

Przed godziną 21, w Garwolinie na ulicy Wolnej, policjanci patrolujący teren miasta, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego skodą. Po sprawdzeniu trzeźwości 37-latka okazało się, że ma on w organizmie ponad promil alkoholu. Zaledwie kilka minut później, inny patrol na ulicy Mazowieckiej, zatrzymał 35-latka kierującego audi. Mężczyzna znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajdują się 0,4 promila alkoholu.  Niechlubnym rekordzistą okazał się jadący motorowerem 41-latek. Policjanci zatrzymali go na ulicy Korczaka w Garwolinie po godzinie 23 po tym, jak nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Funkcjonariusze po skutecznym pościgu przeprowadzili badanie alkomatem. Okazało się, że kierowca miał ponad 2 promile alkoholu.  Tego samego wieczoru przed północą, w Łaskarzewie na ulicy Rynek Duży , policjanci zatrzymali 38-latka, który kierował nissanem bez uprawnień. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się również, że był pijany. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.

Wszyscy zatrzymani za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz kilkutysięczna grzywna. Za wykroczenie, polegające na kierowaniu pojazdem w stanie po użyciu alkoholu, grozi grzywna lub kara aresztu.

Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest poważnym przestępstwem. Jeżeli policjant wyda polecenie do zatrzymania pojazdu przez zastosowanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych, na ogół z urządzeń umieszczonych na dachu radiowozu, należy zwolnić i zatrzymać się. Za niezatrzymanie się i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

mł. asp. Małgorzata Pychner