Położył motocykl, żeby nie uderzyć w dzieci. Policja szuka świadków

Dodane 15 lipca 2019, 11:40

Garwolin, Na sygnale




Zdjęcie poglądowe Garwoliński policja poszukuje osób, które były świadkami zdarzenia do którego doszło trzy tygodnie temu.

Policjanci szukają świadków zdarzenia drogowego, do którego doszło 24 czerwca br. około 16.15 na ulicy Stacyjnej przy skrzyżowaniu z ulicą Cmentarną w Garwolinie, gdzie dwóch chłopców przejeżdżało rowerami przez oznakowane przejście dla pieszych, a kierowca motocykla chcąc uniknąć potrącenia gwałtownie zahamował przewracając się na jezdnię.

Osoby, które były świadkami zdarzenia, proszone są o zgłoszenie się do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie przy ul. Stacyjnej 23. Telefon dyżurnego jednostki 25 684 02 00 bądź do prowadzącego postępowanie 25 684 02 81.

KPP Garwolin

Komentarze (6)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Garwolin24.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Kasia
  (15 lipca 2019, 11:47)
Na tym skrzyżowaniu notorycznie dzieciaki (a może BACHORY, bo uwagi im nawet nie wolno zwrócić, od razu wyzywają!) wjeżdżają bez zatrzymania, ba! Bez obejrzenia się, ale później płacz i lament, oj oj taki zły kierowca, jechał szybko, a to po prostu wychodzi bezstresowe wychowanie...
Xyz
  (15 lipca 2019, 12:16)
Oj tak to miejsce jest bardzo niebezpieczne jesli chodzi o dzieciakow nie tylko na rowerach czy hulajnogach. Zaden nie spojrzy nie zatrzyma sie tylko pedem na przejscie . Rodzice takich delikwentow powinni dostac co najmniej pouczenie od policji a dzieciaki porzadne lanie. Ale gdzie przeciez nie wolno bo to przemoc,moze i przemoc ale czasem wskazane a nie potem szpital czy co gorszego ich spotka nie mowiac o motocyklistach jak w tym przypadku czy samochodach.A swoja droga motocyklista mocno ryzykowal wykonujac ten manewr
sobo
  (15 lipca 2019, 14:46)
Ustawcie barierki zygzakiem , będzie musiał się obejrzeć i zwolnić
Gość
  (15 lipca 2019, 16:25)
Motocyklista miał trudny wybór:
1) walić w gonja i ciągać się po sądach czyja wina a w razie śmierci łepka żyć z poczuciem winy że zabił człowieka
2) położyć motor i modlić się aby samemu przeżyć

Kamerka jednak jest zbawieniem.
gość
  (16 lipca 2019, 14:46)
Po tylu tam jak piszecie różnych zdarzeń - dlaczego nie ma tam kamer?????????
Cdefg
  (16 lipca 2019, 21:41)
A co z rowerzystami jeżdżącymi po chodnikach i przejeżdżającymi przez przejścia? Kolejna patologia w Garwolinie.