Na sygnale
KPP Łuków Z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala 45-letniego motocyklistę, który zjechał na pobocze i uderzył w metalowe bariery. Mężczyzna mówił, że chciał uniknąć zderzenia na łuku drogowym, z jadącym z przeciwka fordem. Na szczęście urazy jakich doznał 45-latek nie zagrażają jego życiu.
W sobotnie popołudnie dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Wilczyskach. Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący motocyklem uderzył w metalowe bariery i nie może podnieść się z pobocza. Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, że w wypadku uczestniczył 45-latek z powiatu garwolińskiego, który kierował motocyklem marki Suzuki. Mężczyzna powiedział policjantom, że jadąc jednośladem chciał uniknąć zderzenia na łuku drogi z jadącym z przeciwka samochodem marki Ford. Motocyklista mówił, że musiał uciekać na pobocze, gdzie przewrócił się i uderzył w metalowe bariery ochronne. Z kolei kierujący fordem 32-latek mówił mundurowym, że kierujący motocyklem „ścinał” zakręt i na widok jadącego z przeciwka jego pojazdu gwałtownie zahamował, co doprowadziło do przewrócenia jednośladu. Z miejsca wypadku motocyklista został przewieziony karetka do szpitala. Na szczęście urazy jakich doznał 45-latek nie zagrażają jego życiu.
Teraz prowadzący postępowanie ustalą szczegóły i okoliczności zaistniałego wypadku, sprawdzą jakim „torem” poruszały się pojazdy na łuku drogowym bezpośrednio przed zaistnieniem zdarzenia.
KPP Łuków/M.J.
bsjdbchsdbvh.jpeg)
Komentarze (10)