Mieszkańcy Garwolina w reality show

Dodane 26 marca 2019, 16:48

Garwolin




Maluszkowcy Garwolin Czterech panów z Garwolina postanowiło spróbować swoich sił w programie TVN Turbo "99 godzin".

Łukasz Santorek, Wojtek Wiśniewski, Kamil Czarnecki, Dawid Matosek - tych panów nie trzeba przedstawiać. Miłośnicy czterech kółek, podróży i majsterkowania. Młodzi mężczyźni z Garwolina tworzą grupę Maluszkowcy Garwolin i tym razem swoje siły postanowili sprawdzić w TVN-owskim reality show.

Chłopaki dali się poznać m.in., gdy 20 lipca 2018 roku ruszyli Fiatami 126p nad morze: Maluszki jadą nad morze 

99 godzin - program TVN Turbo

Program dla lubiących wyzwania i nieszablonowe podejście do motoryzacji - TVN Turbo do zabawy zaprasza zespoły złożone z mechaników i amatorów majsterkowania, niebojących się ciężkiej warsztatowej harówki pod presją czasu. Na tytułowe 99 godzin producent zapewnia uczestnikom miejsce do pracy i wypoczynku, budżet oraz pojazd służący za bazę projektu - w wyznaczonym czasie muszą oni wykonać zadanie polegające na poddaniu go wymaganym modyfikacjom.

To, w jaki sposób zorganizują sobie pracę, jak zadysponują otrzymane środki i jaką technologię zastosują, leży wyłącznie w gestii uczestników - dla TVN liczy się efekt końcowy. Jeśli w regulaminowych widełkach czasowych i finansowych zadanie zostanie uznane przez ekspertów za zaliczone, przerobiony pojazd przechodzi na własność ekipy, w przeciwnym wypadku trafia na aukcję charytatywną. 

Wielka niewiadoma

Jak to się stało, że Maluszkowcy trafili do programu? - Pewnego dnia zauważyłem na Facebooku ogłoszenie kolegi, że szuka zgranej i  zwariowanej ekipy do programu "99godzin". Program polega na wykonaniu projektu samochodu, który został wymyślony przez reżyserów TVN Turbo. Po przeczytaniu postu kolegi od razu się do niego odezwałam by zgłosić naszą ekipę. Kolega nas zaakceptował i jako Maluszkowcy Garwolin mieliśmy zaklepany termin na nagrania - opowiada nam Łukasz Santorek. 

Termin był trochę odległy, ale garwolińska czwórka nie mogła się doczekać. Po miesiącu oczekiwania, 21 marca wyruszyli na nagrania do programu.

- Po zjawieniu się na miejscu zapoznaliśmy się z całą ekipą programu. Oczywiście od zgłoszenia naszej ekipy do programy, aż do wejścia do garażu było wielką niewiadomą, co będziemy mieli do zrobienia. Gdy otworzyły się drzwi garażowe i zobaczyliśmy co jest w środku,  byliśmy w lekkim szoku. W garażu czekała na nas  koperta z kartką na której były wypisane nasze cele i oczywiście 99 godzin na ich zrealizowanie - zdradza nam szczegóły swojej przygody Łukasz, dodając - Do dyspozycji mieliśmy wyposażony warsztat. W rogu znajdowała się kuchnia, a za drzwiami sypialnia. Szybko wzięliśmy się do roboty, bo najważniejszy był projekt, musieliśmy wykonać go zgodnie z postawionymi wymaganiami przez twórców programu. Oprócz wymagań i czasu na realizację, mieliśmy też określony budżet w którym trzeba było się że wszystkim wyrobić. Zamknęliśmy się w garażu i wzięliśmy się do pracy.

Czy udało im się wyrobić w 99 godzin i odnieść sukces? 

Jak informuje nas czwórka z Garwolina, nie mogą zdradzić szczegółów. Wszyscy musimy poczekać do emisji programu "99 godzin" na TVN TURBO, która odbędzie się prawdopodobnie na jesieni.

 

Komentarze (6)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Garwolin24.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Gość
  (26 marca 2019, 20:09)
Brawo chłopaki!!!
Garwolak
  (26 marca 2019, 20:48)
Ponieść sukces.... Ludzie....
Szymon
  (27 marca 2019, 06:20)
Brawo chłopaki, trzymać tak dalej i życzę Rozwoju Grupy "maluszkowcy Garwolin" I dalszych projektów będę bacznie Was śledził
Paweł
  (27 marca 2019, 20:14)
Extra, trzymam kciuki za efekt końcowy :-)
Sarka
  (28 marca 2019, 08:52)
Gratulacje! :-P
Gość
  (31 marca 2019, 14:40)
Gratuluję!!!!!!!