Na sygnale
Zdjęcie poglądowe: internet Kompletny brak odpowiedzialności - tak można podsumować zachowanie 40-latka, który wczoraj wieczorem wsiadł za kierownicę kilkudziesięciu tonowej w stanie upojenia alkoholowego. Na szczęście jego podróż skończyła się w przydrożnym rowie.
Wczoraj wieczorem do naszej redakcji zaczęły docierać sygnały od Czytelników o utrudnieniach w ruchu na DK17 w okolicach Gocławia (gm. Pilawa). Okazało się, że ok. godzi 21 samochód ciężarowy zjechał do rowu.
40-letni A.R., lat 40, mieszkaniec powiatu węgrowskiego, kierując samochodem ciężarowym marki Volvo wraz z naczepą wjechał do przydrożnego rowu. Jak się okazało, kierowca w wydychanym powietrzu miał 2,47 promila alkoholu.
Gdyby kierowca zamiast do rowu, zjechał na przeciwny pas mogłoby dojść do tragedii. Apelujemy! Nigdy nie zasiadaj za kierownicę po alkoholu!
Komentarze (3)