Pilawa
Zaręczyny Karoliny i Damiana Wyszła przed dom podziwiać fajerwerki, wróciła z diamentem na palcu. Czyli o wielkiej sile miłości i zaangażowaniu przyjaciół.
Skoro możesz coś sobie wyobrazić, jesteś również w stanie to zrobić! Mieszkańcy powiatu garwolińskiego są kreatywni i lubią zaskakiwać. Miło nam na początku roku opowiedzieć Wam krótką historię o wielkich tajemnicach, wzruszeniach, przyjaźni i miłości.
W sylwestrową noc w Gocławiu (gm. Pilawa) zaręczyli się ze sobą Karolina i Damian pochodzący z Wilgi. Dzięki pomocy przyjaciółki Karoliny, zaręczyny przejdą z całą pewnością do historii szalonych pomysłów ziemi garwolińskiej.
- Karolina się niczego nie spodziewała. Podobno przyjaciółki sobie wszystko mówią, a jednak knułam za jej plecami - opowiada nam Ania, który namówiła Damiana do hucznych zaręczyn. Wszystko zostało ukartowane, dokładnie o północy zamiast pokazu pirotechnicznego na niebie, przyszła Panna Młoda zobaczyła ogromy napis "Karolina, wyjdziesz za mnie?" podświetlony racami. Nie zabrakło czerwonych róż i pięknego pierścionka. Oszołomiona, ale szczęśliwa dziewczyna powiedziała "tak".
Zobaczcie jak wyglądały huczne zaręczyny:
Komentarze (2)